Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

[AKTUALIZACJA] TSUE nałożyło karę na Polskę w wysokości pół mln euro w sprawie Turowa. Wczoraj odbyła się też konferencja w Bogatyni

Justyna Orlik
Justyna Orlik
screen/Facebook Art Radio
O powiecie zgorzeleckim w kontekście Turowa oraz przyszłości regionu rozmawiali wczoraj minister środowiska, marszałek województwa, prezes Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz prezes Zarządu WFOŚiGW we Wrocławiu. Czy rozmowy w sprawie kopalni z Czechami trwają i idą w dobrym kierunku?

[AKTUALIZACJA 20.09]

TSUE dziś wydało oświadczenie o tym, że Polska będzie musiała płacić 500 000 euro kary na rzecz Komisji Europejskiej ze względu na dalsze wydobycie węgla brunatnego w kopalni Turów. Kary zostaną naliczane po dostarczeniu kopii elektronicznej decyzji Warszawie.

Stanowisko rządu w sprawie wyroku TSUE

Polski rząd nie zamknie kopalni KWB Turów. Od początku stoimy na stanowisku, że wstrzymanie prac kopalni w Turowie zagrozi stabilności polskiego systemu elektroenergetycznego. Miałoby to negatywne skutki dla bezpieczeństwa energetycznego dla milionów Polaków oraz dla całej Unii Europejskiej. Jej zamknięcie oznaczałoby też ogromne problemy dla życia codziennego. Polski rząd dąży do polubownego zakończenia sporu z Republiką Czeską i respektuje interesy lokalnej społeczności. Dzisiejsze postanowienie stoi w kontrze do polubownego załatwienia sprawy. - poinformował rzecznik, Piotr Müller.

Kara finansowa, o której mówi Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) jest nieproporcjonalna do sytuacji i nie znajduje uzasadnienia w stanie faktycznym. Podważa trwający proces polubownego załatwienia sprawy. - czytamy w komunikacie rzecznika. Polska dokłada wszelkiej staranności w celu znalezienia polubownego rozwiązania sporu z Czechami wokół działalności KWB Turów. Najlepszym na to dowodem są trwające rozmowy ze stroną czeską mające na celu uzgodnienie w formie umowy międzynarodowej kompleksowych ram oceny i monitorowania wpływu działalności kopalni w regionie. Odbywały się one również dzisiaj.

Oświadczenie prezesa PGE 20.09

W odniesieniu do postanowienia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wydanego 20 września 2021 roku przez wiceprezes TSUE Rosario Silva de Lapuerta, PGE Polska Grupa Energetyczna, właściciel PGE GIEK, do której należy kopalnia i elektrownia Turów, informuje, że Kopalnia Węgla Brunatnego Turów posiada niezbędne pozwolenia środowiskowe i ważną, legalnie wydaną koncesję, na podstawie której prowadzi wydobycie. Podobnie jak cztery miesiące temu, gdy otrzymaliśmy informację o nałożeniu środka tymczasowego na Polskę, chcę zapewnić Pracowników PGE o tym, że Kompleks Turów będzie nadal pracować – poinformował Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polska Grupa Energetyczna.

Konferencja z udziałem ministra środowiska i marszałka województwa dolnośląskiego w Bogatyni 20.09

Dziś (20.09) w Czechach odbyło się spotkanie z udziałem ministra środowiska, marszałka województwa i burmistrza Bogatyni. Przedstawiciele polskiego i czeskiego samorządu rozmawiali o trwającym konflikcie wokół Turowa, ale i o transformacji energetycznej regionu i inicjatywach, które są wspólne dla całego trójstyku. Czego dowiedzieliśmy się z konferencji, która odbyła się przy okazji otwarcia gminnego punktu konsultacyjno-informacyjnego Programu „CZYSTE POWIETRZE”?

Minister środowiska na konferencji w Bogatyni

Wystąpienie rozpoczął minister Kurtyka, który tłumaczył, na jakim etapie są aktualnie rozmowy prowadzone z czeskimi sąsiadami i jakie działania podejmuje rząd, żeby załagodzić spór wokół Turowa.

Dzisiejszy dzień stoi pod znakiem wspólnej troski o ekologię i o to, żeby ograniczać zanieczyszczenie środowiska i żebyśmy łączyli wysiłki ponad granicami na rzecz takich działań, które będą przyczyniały się do polepszania jakości życia w miejscu, które łączy trzy granice. W zeszłym tygodniu uruchomiliśmy z marszałkiem Przybylskim i hetmanem Putą dedykowany program "Czystego powietrza", skierowany do gmin przygranicznych w duchu sąsiedzkiej współpracy z Czechami i Saksonią. To działania, które omawialiśmy nie tylko w gronie polskich samorządowców. - powiedział na konferencji minister środowiska, Michał Kurtyka.

Minister odniósł się do aktualnej sytuacji związanej ze sporem wokół Turowa.

Głos, jaki płynie z regionu (czeskiego) jest głosem wspólnej troski i głosem, którzy szuka ugody i porozumienia. Zadeklarowaliśmy naszym partnerom pełną dyspozycyjność, przez 24 godziny i siedem dni w tygodniu. Deklarujemy też dobrą wolę i chęć znalezienia takich obszarów współpracy, które spowodują, że pomimo trudnego konfliktu będziemy w stanie odbudowywać relacje międzyludzkie, bo je chcemy przede wszystkim wzmocnić, a nie osłabić. Zaprosiliśmy kilkukrotnie czeskim ekspertów, również na stronę polską. Rozumiemy kontekst po stronie naszego czeskiego sąsiada i to, że dynamika życia politycznego ma swoje prawa, ale wierzymy że rozwiązanie, które jest w interesie mieszkańców i regionu, a było dyskutowane z przedstawicielami samorządu jest w zasięgu ręki. - poinformował Kurtyka.

Dodał również, że negocjacje między polskim a czeskim rządem są wypracowywane, a on zadeklarował swoją pełną dyspozycyjność wobec swojego czeskiego odpowiednika.

Miałem przyjemność w życiu zawodowym prowadzić potężne negocjacje międzynarodowe i to są procesy, które trwają. Bardzo dużej precyzji wymaga ugoda polsko-czeska wokół sporu o kopalnię Turów. Te rozmowy toczą się przez ostatnie dwa miesiące bardzo intensywnie. Mimo okresu wakacyjnego, nie ma tygodnia, żeby się nie toczyły. Zadeklarowałem mojemu odpowiednikowi ze strony czeskiej pełną dyspozycyjność polskiego zespołu negocjacyjnego i słowa dotrzymuję. Chcemy rozwiązać konflikt w interesie społeczności lokalnej i mając na uwadze fakt, jak trudno jest funkcjonować w sytuacji zawieszenia. Chcemy to przerwać. Nie możemy abstrahować od zmieniającej się sytuacji politycznej w kontekście nadchodzących wyborów u czeskiego sąsiad. Liczymy, że to nie spowoduje ani wyhamowania, ani zawieszenia prac. - dodał Kurtyka.

Głos zabrał również marszałek województwa, informując że zostanie podpisany wspólny apel o przyśpieszenie negocjacji w związku z Turowem i ich zakończenie.

Spotkaliśmy się z samorządowcami przygranicznych gmin czeskich. W spotkaniu uczestniczył hetman kraju libereckiego oraz burmistrz Bogatyni. Chcemy jutro podpisać apel do rządu o zintensyfikowanie rozmów i osiągnięcie porozumienia. Uważamy, że rozmowy są na tyle zaawansowane, że moglibyśmy przystąpić do zakończenia prac i podpisania stosowanych porozumień oraz realizacji postanowień. Chcemy, żeby region przygraniczny był regionem współpracy. Wspólnie z premierem Saksonii i hetmanem kraju libereckiego zobowiązaliśmy się do tego, że będziemy opracowywać wspólną strategię, jeżeli chodzi o trójziemię, ponieważ we wszystkich trzech regionach czeka nas transformacja energetyczna. Zależy nam na tym, żeby stały się one atrakcyjnym rejonem do mieszkania, do życia, do pracy i żeby młodzież od nas nie wyjeżdżała. Poza tym, co chciałbym mocno podkreslić, subregion zgorzelecki powinien być dopisany do funduszu sprawiedliwej transformacji, żebyśmy nie mieli do czynienia z sytuacją, jaka ma miejsce w subregionie wałbrzyskim. - poinformował marszałek województwa, Cezary Przybylski.

Burmistrz Bogatyni dziękował marszałkowi i ministrowi za możliwość wzięcia udziału w spotkaniach z czeskimi parterami, bo to otwiera nowe możliwości współpracy transgranicznej.

W Bogatyni toczy się ogromna dyskusja o przyszłości tego regionu i ona dotknie przede wszystkim mieszkańców miasta i gminy Bogatynia oraz naszych sąsiadów Czechów i Niemców. 95 procent granic miasta i gminy Bogatynia to granice państwa, więc współpraca transgraniczna jest dla nas bardzo istotna. Dziękuję, że mogłem uczestniczyć w spotkaniu z czeskimi samorządowcami w towarzystwie ministra i marszałka. To dla mnie bardzo ważne posiadać wiedzę, jak wyglądają negocjacje i co możemy jeszcze wspólnie zrobić, bo oprócz tego, że mamy spór o Turów, łączy nas dużo więcej. Dziś powstało wiele pomysłów i inicjatyw, które będziemy chcieli wcielać w życie, żeby na styku granic żyło nam się lepiej. Dziękuję również, że dziś mogliśmy otworzyć punkt konsultacyjny. Polacy chcą oddychać czystym powietrzem, a wierzę, że punkt przyczyni się do tego, że wysokoemisyjne źródła ciepła zostaną zastąpione niskoemisyjnymi. - powiedział Wojciech Dobrołowicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gryfowslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto